" może porobiłabym sobie badania, skoro mam tę kartę z pracy.."
Praca - stres, nerwy, mobbing, coraz głupsze wymagania (ostatnio ćwiczenia z dykcji!!!!!!)
Zmęczenie, apatia, czasem skrajna nerwowość, brak zadowolenia z siebie, swego życia - przyczyna zrobienia badań.
"może mam anemię"
Tarczyca, niedoczynność.. leki do końca życia, kilka dodatkowych kg, ale co tam.. zdrowie najważniejsze..
Utęskniony urlop, na którym i tak o pracy myśli.. jezioro, las i jedno małe zwierzątko..
może 3mm.. a zmieniło resztę Jej życia..
borelioza..
Mama..
Ile jeszcze jest w stanie udźwignąć..
Tak bardzo się o Nią martwię..
Siostra miała ostrą przeprawę z tarczycą. Najpierw niedoczynność, potem nadczynność. Chudnie, tyje. Po ostrej terapii, po najodowaniu, wizytach na onkologii - dziś (na szczęście) ma doskonałe wyniki.
OdpowiedzUsuńNie martw się :*
:*
OdpowiedzUsuń