.. kogo się kocha całym sercem, nad życie, do grobowej dechy - to takie normalne, a jednocześnie wkurzające kiedy nic innego nie zaprząta Twoich myśli, nie możesz się skupić na sobie, dziecku, obowiązkach.. nie możesz spać, bo wciąż myślisz..
Kolejne w tym roku trzęsienie ziemi nawiedziło północne Włochy. Pierwsze, słabsze - mąż był w pracy, bezpieczny. Drugie, 5.9 w 9-ciostopniowej skali Richtera w niedzielę, około 4 rano, 250km od miejsca zamieszkania.. Dziś jeszcze wstrząsy wtórne.. I telefon "wracaj, martwię się, uciekaj stamtąd"..
.. tyle lat ( już nie pamiętamy ile) mąż wyjeżdża, zawsze było spokojnie.. a teraz, mamy maj i już 2 trzęsienia..
strach i bezsilność
to czuję dziś
oby już był spokój tam...
OdpowiedzUsuńoby, tak, oby spokój już tam był :*
OdpowiedzUsuń