piątek, 27 kwietnia 2012

łososiowe co nieco

W piątki na naszym stole gości ryba.. zazwyczaj.. staram się, żeby choć jeden dzień w tygodniu dostarczał nam omega-3 :)

Dziś, poza obiadem - sałatka łososiowa przepisu koleżanki ze studiów.. proporcje będą moje :)

Składniki:
150g wędzonego łososia
1 duża papryka
1 średnia cebula czerwona (jak dla mnie mogłoby nie być.. bleh)
średniej wielkości sałata lodowa
pęczek koperku
dip: jogurt naturalny typu greckiego (mały lub pół dużego)
czosnek (ja dałam 3 gigantyczne ząbki i idę odstraszać wampiry;))
odrobina soli i kolorowego pieprzu


Do tego polecam chrupiące pieczywo lub grzanki :) Mniamm

Jutro kolejny eksperyment kulinarny :) Tym razem coś konkretnego, bo na obiad dla zapchanego makaronami męża :)

3 komentarze:

  1. z salatki musze skorzystac bo uwielbiam łososia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi kusząco ;) O widzisz, a ja na jutrzejszy obiad mam w planie właśnie coś makaronowego ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję! Przypomniałaś mi, ze mam wędzonego łososia w lodówce :D Siedzę w pracy i myślę co by tu zjeść :D
    Sałatka wygląda pysznie :)

    OdpowiedzUsuń