Dziś, poza obiadem - sałatka łososiowa przepisu koleżanki ze studiów.. proporcje będą moje :)
Składniki:
150g wędzonego łososia
1 duża papryka
1 średnia cebula czerwona (jak dla mnie mogłoby nie być.. bleh)
średniej wielkości sałata lodowa
pęczek koperku
dip: jogurt naturalny typu greckiego (mały lub pół dużego)
czosnek (ja dałam 3 gigantyczne ząbki i idę odstraszać wampiry;))
odrobina soli i kolorowego pieprzu
Do tego polecam chrupiące pieczywo lub grzanki :) Mniamm
Jutro kolejny eksperyment kulinarny :) Tym razem coś konkretnego, bo na obiad dla zapchanego makaronami męża :)
z salatki musze skorzystac bo uwielbiam łososia :)
OdpowiedzUsuńBrzmi kusząco ;) O widzisz, a ja na jutrzejszy obiad mam w planie właśnie coś makaronowego ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Przypomniałaś mi, ze mam wędzonego łososia w lodówce :D Siedzę w pracy i myślę co by tu zjeść :D
OdpowiedzUsuńSałatka wygląda pysznie :)