Nie jeden raz słyszałam "przecież nie można mieć wszystkiego"
A niby dlaczego nie?
Przecież, to jak wygląda moje życie, w ogromnej mierze zależy właśnie ode mnie.. Więc dlaczego nie korzystać z niego garściami?
Nie muszę rezygnować "bo nie wypada"..
Nie chcę robić nic dlatego, że "powinnam"..
Chcę być szczęśliwa! Tak po prostu, banalnie.. W naszym domu, z mężem, dzieckiem, nawet jeśli w NASZYM bałaganie ;)
Bo mnie też się należy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz