wtorek, 11 lutego 2014

Przełomowa sobota

Zaplanowana była, jak tylko zobaczyliśmy reklamę. Kraina Kinder Niespodzianki. I chociaż Syn głośnych i zatłoczonych imprez szczerze nie znosi, to Kinder Jajko kocha serduszkiem całym :) A że wejście darmowe, to postanowiliśmy zaryzykować stratę kilku litrów paliwa (na wypadek gdyby Syn jednak w imprezie uczestniczyć nie chciał) i pojechać w sobotę do Lublina.
Nasze obawy sprawdziły się jedynie w odniesieniu do chodzącego Jajka, które zaczepiało dzieciaki. Nasze zaczepiane być nie chciało :) A reszta.. Sami zobaczcie :)


I największe zaskoczenie - samochodzik z elektrycznym napędem. Synek nie znosi(ł) pojazdów tego typu, dlatego nasze podejście do Jego "chcię na siamochodziki" było raczej sceptyczne. Ale Tata w kolejkę stanął, pan pokazał gdzie wciskać, żeby jechać, Syn kierownicą kręcił.. Spuchliśmy z dumy, bo większe dzieci korzystały z tej atrakcji. Kolejka była długa, przejażdżka krótka, ale Tata dzielnie dbał o rozwój motoryzacyjny Dziecka i w kolejce stał :)

 

Najtrudniej było imprezę opuścić po 3h (!), ale ja już byłam mega głodna :) No i był plan na ciąg dalszy :) 
Po wizycie w Macu (jak rozpusta to cały dzień) pojechaliśmy na ul. Kryształową. Bo tam POMPON :) Cudowne miejsce (brakuje mi takich w naszym mieście), cudowne spotkanie, które znajomość z sieci, ze zdjęć, przeniosło do świata rzeczywistego :) Nawet przez chwilę nie wątpiłam w to, że z Karoliną znajdziemy wspólny język :)
Szkoda tylko, że czas tak szybko minął i musieliśmy wracać, co nie znaczy że POMPONA nie odwiedzimy. Jak tylko czas na to pozwoli to dołączymy do tych wszystkich cudowności, które oferujecie. Warsztaty, badania, zajęcia dla dzieci. Chyba przeniosę się dla Was do Lublina :)

P.S.
TU obiecywane podsumowanie pierwszego trymestru ciąży drugiej :)

12 komentarzy:

  1. Widac, ze Alek wniebowziety. Super impreza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też :) widząc uśmiech nie schodzący z jego buźki :)

      Usuń
  2. Kiedys widzialam taka wielka, chodzaca Kinder Niespodzianke w Realu. Powiedzialam do Wojtka - jestem przemeczona, bo widze wielkie jajko na 2 nogach :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna imprezka Zazdroszcze i tego i wizyty w ''Pomponie'' - ogladam ich zdjecia na fejsie i marze, ze i u nas cos podobnego sie kiedys otworzy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobne marzenie, bo w całym mieście nie ma takiego miejsca dla rodziców z dziećmi. Przyjaznego nawet najmłodszym pociechom, oferującego różne rodzaje zajęć, takiego gdzie można by zorganizować przyjęcie urodzinowe i nie martwić się o to, że nie ma gdzie dziecka nakarmić, przewinąć. Może POMPON założy sieć ogólnokrajowa :)

      Usuń
  4. My też byłyśmy na tej imprezie i świetnie się bawiłyśmy :) A wizyty w Pomponie zazdraszczam, u nas na szczęście są takie miejsca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Wam dowiedziałam się jakie atrakcje na tej imprezie będą i od razu wiedzieliśmy, że musimy tam być :)

      Usuń
    2. Ciesze się, że mój post był pomocny :)

      Usuń
  5. to była randka z Dropsową :D?? ale z Alka mężczyzna!! do Tatusia podobny :)

    OdpowiedzUsuń