wtorek, 8 października 2013

chwilowa harmonia..

Pierwsza praca kontrolna napisana, została jeszcze jedna.
Prawo pracy.. no cóż.. próbuję ogarnąć
chociaż jako umysł ścisły pamięciówki nie znoszę.

Mąż wyjechał, może za 3 tygodnie wróci.
To będzie dobry czas..

A w czwartek Syn zostanie pasowany na przedszkolaka :)
Rośnie nam Dzieciątko, chociaż wciąż jest naszym Maleństwem
(i chyba zawsze nim pozostanie)
Przychodzi w środku nocy przytulić się do nas,
w środku dnia tuli nas mocno mówiąc:
"mamo mamo mój kochany" 
"tato tato mój kochany"

Bo bycie rodzicami to miłość w najczystszej postaci.
Synku, jesteś naszym Cudem :*


2 komentarze: